nie-ład mAlutki

Przyszła do nas we wrześniu, w miesiącu,  który rozpoczyna tak piękną porę roku.  Przyszła w księżycową jasną noc,  kilka dni po pełni księż...

Od kilku dni dzieje się rzecz magiczna. Panienka eM budzi się jak zawsze między 5:30, a 6:15... ale nie wyciąga nas z łóżka. Przymykamy...

W piątkowy wieczór siedzę wzruszona. W ten czas niespokojny dzielę się zakwasem, przepisami na chleby. I wchodzę tu... Filtru...

Kurczę no... Człowiek to ma naprawdę szczęście. Człowiek milknie na pół roku prawie. Nie pisze, zdjęć nie pokazuje, w odwiedziny prawie...

Nie wiem co napisać, od czego zacząć? Odwykłam, zapomniałam już jak to się robi. A może, jak jazdy na rowerze, tego się nie zapomina? ...