Strony

wtorek, 10 maja 2011

twaróg, rzodkiewka, szczypior

Obiecałam, że kolejny przepis będzie prosty, łatwy i przyjemny. I szybki. Z obietnicy nie dość, że się wywiązuję, to dodaję gratisy! I to jakie! Bo przepis na dodatek jest  pożywny, dobry dla tych co na diecie (zwłaszcza białkowej) i zdrowy. Zdrowy, bo twaróg. Zdrowy, bo warzywa, które o tej porze roku są całkiem całkiem :) i w końcu zdrowy, bo olej lniany. Olej, który jest dobry na wszystko - znajdziecie go w almie, w chacie polskiej (tam jest z Wielkopolski, jest niedrogi i ja lubię go najbardziej - okazuje się, że olej ów, olejowi owemu nierówny ;) ), w sklepach ze zdrową żywnością, a nawet - podobno (nie sprawdzałam) w aptece. Nadaje się on do sałatek i do twarogu - do niego przede wszystkim. Swoje najlepsze właściwości ma w momencie zmielenia go z twarogiem. 
Koniec tych zdrowych mądrości ;) do dzieła!

  • 1/2 kg twarogu,
  • 2 łyżki śmietany (jogurtu naturalnego),
  • 2-3 łyżeczki oleju lnianego (ja daję nawet więcej, ale nie każdy lubi aż tak intensywny smak),
  • sól, pieprz,
wszystkie składniki miksujemy (blendujemy) na gładką masę i... i po prostu wrzucamy:
  • pęczek posiekanego szczypiorku,
  • pęczek pokrojonej w kostkę rzodkiewki;
Jak znalazł na śniadanie pierwsze, na śniadanie drugie... na kolację :) Ja najbardziej lubię ze świeżą bułką lub chlebem żytnim - z masłem rzecz jasna! :)
 

P.S. Jeśli ktoś skusi się na kupno rzeczonego oleju, to pamiętajcie, że ma on krótki termin ważności (ok. 2 miesiące). Choć zdarzało mi się używać go po terminie i smakował tak samo, a i sensacji żadnych nie było :)

2 komentarze:

  1. w sensie że... prawie że... gzik;P

    OdpowiedzUsuń
  2. w sensie, że... prawie robi wielką różnicę! :P widzę, że zaistniała konieczność napisania posta o GZIKU :P

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za to, że tu jesteś i piszesz :)