Strony

środa, 23 września 2015

Nieznane...

Dawno nie napisałam posta "z marszu".
Piszę i publikuję.
Zwykle robię to z małym wyprzedzeniem.
Przygotowuję zdjęcia,
opisuję przepis.
Dziś jest inaczej.


Jest późny wieczór.
Dzień wcześniej pili czerwone wino.
Rano ciężko było wstać,
ale jak zwykle poszli do pracy.
W pracy, i jednego i drugiego, było wyjątkowo nerwowo i długo.
Gdy wróciła do domu nie wiedziała czy wypić kawę, czy doprawić zupę w barwach jesieni, czy może zapasteryzować keczup.
Myśli o zbliżającym się wyjeździe były wyjątkowo odległe i jeszcze obce.
Smakowała kawę, wpatrywała się w piękny wrzos i z doskoku zapisywała co trzeba zabrać.
Zadzwoniła do przyjaciółki.
Znalazła paszport.
Wróciła do zupy.
Co chwilę wychodziła na balkon wdychać zimne jesienne powietrze.
Uśmiechała się widząc dzisiejszy nagłówek google.


On wrócił późno.
Szybko zarezerwowali dodatkowy nocleg.
Ułożyli rzeczy do spakowania.
Uzupełnili listę.
Chwilę się pośmiali z jej nieporadności.
Nowoczesny telefon to dla niej krok milowy!
On padł po ciężkim dniu.
Ona nie miała ochoty iść spać.
Chciała delektować się cichym, spokojnym i długim wieczorem.
Jutro może wstać później.
W końcu ma urlop.
Ze spokojem zje śniadanie,
wypije kawę,
zapakuje walizkę.
I ruszą w nieznane!


Do zobaczenia za jakiś czas Kochani!
Dziś podelektuję się jeszcze tym wieczorem... :)

30 komentarzy:

  1. O, i bez tego, czego nie chcemy wprost nazwac! Mozna? Mozna! :)))
    Przyjemnego urlopu ♥

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Strasznie mi się to spodobało w opowieściach, które ostatnio u Ciebie czytałam :))))
      Dziękuję! ♥

      Usuń
  2. Udanej podróży!
    Mnóstwa miłych wrażeń!
    :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję! Ciekawe czy przywiozę nowe smaki? :)
      :*

      Usuń
  3. Wspaniałego wypoczynku! Najlepszego!

    OdpowiedzUsuń
  4. Miłego wypoczynku i wspaniałej pogody.

    OdpowiedzUsuń
  5. Udanej podróży! Nieznane to doskonały cel :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja też uśmiechałam się do googlowego nagłówka i do wrzośca w doniczce.:D
    Cudownej podróży i niezapomnianych wrażeń!:*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A nawet sobie pomyślałam czy widziałaś ten nagłówek :))) u mnie to był fart, bo niecodziennie wchodzę w google.
      Dzięki, Magda! :*

      Usuń
  7. I wróć z piękną relacją:-) Udanych i wspaniałych wakacji!

    OdpowiedzUsuń
  8. chyba jestem katastrofistką
    bałąm się, że to się źle skończy!
    oj, wszystkiego udanego:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rybciu, luzik, też bym tak myślała czytając to co napisałam :D
      No bo niby spokój, niby wszystko ładnie, więc jak to się skończy??? ;)
      Buziaki!

      Usuń
  9. Przepiękny post Alutko! Takie z '' marszu " jak widać są najlepsze:))
    Tak jak spontaniczne decyzje czy wyjazdy:D
    Cudnego urlopu,pięknego jesiennego słońca i łap wszystko w obiektyw :))
    Buziaki!! :**

    OdpowiedzUsuń
  10. Dobrego wypoczynku, dużo ciepła i słońca :)

    OdpowiedzUsuń
  11. czyżbyś miała już smartfona? :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Lubię Twoje luźne wpisy! Odpoczywaj:*

    OdpowiedzUsuń
  13. Jak mnie tu dawno nie było... aż wstyd, bo bardzo lubię do Ciebie zaglądać. Tyle pyszności mnie ominęło. Przeglądam te wszystkie wpisy i zastanawiam się co tu w pierwszej kolejności przygotować. Ale mam czas, miękki koc i ciepłą hrbatę obok, więc na coś w końcu się zdecyduję ;) Przyjemnego wypoczynku Alu. Pozdrawiam Cię ciepło! Agnieszka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Agnieszko, bardzo się cieszę, że Cię tu widzę i że lubisz tu bywać :D
      Dziękuję i ściskam Cię mocno!

      Usuń

Bardzo dziękuję za to, że tu jesteś i piszesz :)