Kochani!
Dziś szybciutko przypominam, że bardzo czekam na Wasze wiosenne opowieści.
Te, które wpłynęły bardzo różnią się od siebie
i to, w tegorocznej akcji, podoba mi się najbardziej. :)
Mniej podoba mi się to, że zgłoszeń jest niewiele. :(
Zła formuła?
Nie wiecie co opowiedzieć o wiośnie,
lub tematach okołowiosennych?
Nie chce mi się w to wierzyć!
Czekam do końca dzisiejszego dnia.
Oficjalnie :)
A nieoficjalnie...
W związku z tym, że nadaję do Was z urlopu
i w tym czasie z internetem niewiele mam wspólnego,
a urlop jeszcze trwa...
Podsumowanie tegorocznej wiosennej akcji
planuję na poświąteczny wtorek.
Zatem zapraszam wszystkich spóźnialskich.
Czekam do niedzieli,
ale nie wiem czy spóźnialscy będą mogli walczyć o nagrodę ;)
Się zobaczy ;))
W końcu to ja ustalam zasady ;)
Pozdrawiam Was gorąco z pewnego krańca Polski :D
A w czwartek zapraszam na żurek. :)
Alutka wybacz, ale tym razem nie dam rady. Ta wiosna jakaś do d..y jest dla mnie:-(
OdpowiedzUsuńJa też proszę o zwolnienie, w tym kurzu to niczego wiosennego nie widzę :) Miłego urlopowania :)
OdpowiedzUsuńJaka wiosna u mnie zima,śnieg sypie.Miłego urlopu.
OdpowiedzUsuńo matko, z głowy mi wypadło, bo paskudne dni mieliśmy; pożegnaliśmy naszą Kitkę, smutno i źle bez mruczącego futra i wiosna też smutna. Ale zaraz coś wykroję! Na pohybel szarości za oknem!
OdpowiedzUsuńWiele osob ma problem z kreatywnoscia ;) ja postaram sie cos wykombinowac, jak bede miala chwile wolnego czasu.. .pozdrawiam, zapraszam :)
OdpowiedzUsuńczekam na ten żurek ;)
OdpowiedzUsuńczekam na ten żurek ;)
OdpowiedzUsuńTym razem wena wiosenna nie nadeszła, wybacz Alutko. Może następnym razem :)
OdpowiedzUsuńDobrego urlopowania, mimo pogodowych szaleństw!
Oj, to ja się na ten mój wyproszony żurek pewnie nie doczekam, bo wyjeżdżamy. W sprawie wiosny zadanie wykonane:) I wszystkiego naj naj na święta Ci życzę, jak bym później nie zdążyła:)
OdpowiedzUsuńPrzypomniałam sobie i wysłałam. Zdążyłam chyba w ostatniej chwili ;) Udanego urlopu Alu ;)
OdpowiedzUsuńCzas trudny i zabiegany. Ode mnie nie będzie opowoeści niestety. A-psik.
OdpowiedzUsuńco wiosna to choroba!!
OdpowiedzUsuńuropuj sie !!
Alutka czekam na żurek!!
OdpowiedzUsuńJak wiesz na konkursy nigdy nie zdążam w związku z tym nigdy nie biorę w nich udziału;)))
Wypoczywaj kochana:**
Urlopuj się spokojnie :)... Ja ostatnio nie mam weno-czasu... ;/
OdpowiedzUsuńWiosna dosłownie zwaliła mnie z nóg. Może następnym razem coś wymyślę :)
OdpowiedzUsuń